W swoich social mediach gwiazdy chętnie pokazują się w naturalnej odsłonie nie mając na sobie makijażu. Do ich grona dołączyła Katarzyna Bosacka. Jak dziennikarka wygląda w naturalnej odsłonie? Zobaczcie na zdjęciu! Wystarczą małe kroki! Jakie jest Twoje #5zasadeko? Katarzyna Bosacka pokazała się bez makijażu Na swoim Facebooku gwiazda opublikowała fotografię pod którą nieco uzewnętrzniła się przed swoimi obserwatorami: Wbrew trendom Wielkiego Świata. Wbrew presji na ciało, rzęsy, usta, cycki, biodra, nos, pośladki. W wieku prawie 47 lat, po urodzeniu 4 dzieci, pozostaję bez wiadra botoksu, kilometrów firan sztucznych rzęs i zarąbiście błyszczących licówek na zębach. Tak, starzeję się, jak wszyscy, ale w dupie mam pęd ku cielesnej doskonałości. Mózg jeszcze działa. Wrzucam Wam zdjęcie bez filtrów. Jestem dumna z moich zmarszczek, bo ciężko sobie na nie zapracowałam. Dziewczyny, dawajcie swoje zdjęcia sauteé. Pokażcie, jakie jesteśmy piękne! Musimy przyznać, że w bez makijażu jest jej do twarzy. Fani dziennikarki również są pod wrażeniem: Pani Kasiu wygląda pani pięknie 👸 Brawa za dystans i zdrowy rozsądek👏, Kasiu ty jesteś piękna nie tylko na zewnątrz twój blask emanuje ośrodka ciebie, Tak trzymaj Kasiu ! Wielu z nich poszło śladami Katarzyny i również podzielili się swoimi zdjęciami, pokazując swoją naturalność. Wielkie brawa za odwagę, dystans i uświadamianie, że wersja sauteé to coś, czym powinnyśmy się chwalić!
Konsystencja kremu przeciwzmarszczkowego po 60 waha się od bardzo lekkiej, żelowej aż do bardzo tłustej, bogatej i gęstej. Inne kremy sprawdzą się do pielęgnacji twarzy na dzień, inne na noc. Najważniejsze jednak w wyborze ulubionej konsystencji kremów, jest dobranie odpowiedniej do swojego rodzaju skóry. Produkt dodany poprawnie do Twojego koszyka Ilość produktów w Twoim koszyku: 0. Jest 1 produkt w Twoim koszyku. Razem produkty: Dostawa: Do ustalenia Razem MenuMarkiCHI44 Iron GuardAloe VeraArgan OilDeep BrillianceEnviroInfraIonicKeratin Luxury Black SeedMagnified VolumeManNaturals with Olive OilPower PlusRose Hip OilRoyal TreatmentStyle&FinishTea Tree OilTotal ProtectNarzędzia CHIVibesBiosilkColor TherapyHydrating TherapySilk TherapyVolumizing TherapySilk Therapy with Coconut OilAlter Ego ItalyBlondEgoBodifyingColor CareCurly HairEgoBondAlter Ego FillerHasty TooHydratePassion Color MaskRepairScalp RitualSheWonderSilk OilSilver MaintainVolumeUrban Proof RR - Real staRKeratin Star Styling PROArgan StarColor StarMacadamia StarSilver StarBe HairBe Color Caviar, Keratin & CollagenBe MineralBe SmoothBe CurlsThe StyleBe TechBe CurativaBioelixireWłosyCiałoSuplementy dietyGęste WłosyIstota NaturyDear Beard Man's RitualSunplex3SIXTY5WłosyPielęgnacja włosówSzampony do włosówOdżywki do włosówMaski do włosówKuracje do włosówOlejki i serum do włosów Kremy do włosówMleczka i fluidy do włosówSpraye do włosówStylizacja włosówLakiery do włosówPianki do włosówŻele do włosówPasty do włosówPudry do włosówSpraye do włosówKremy do włosówWoski i Gumy do włosówKoloryzacja włosówFarby do włosówToneryMaski / Odżywki koloryzująceAktywatoryRozjaśniaczeTwoje potrzebyRegeneracjaUtrwalenieNawilżenieWygładzenieWiększa objętośćNabłyszczenieOchrona koloruFale i lokiTermo-ochronaWzrostWzmocnienieWrażliwa skóra głowyModelowanieOczyszczenieRozdwojone końcówkiEliminacja łupieżuZestawy promocyjneCiałoPielęgnacjaNawilżenie do kąpieliProdukty do kąpieli 2w1Produkty do kąpieli 3w1Płyny do kąpieliOdżywki do ciałaDezynfekcja rąkTwarzSUPLEMENTYMężczyznaPielęgnacjaKosmetyki do brodyKosmetyki do goleniaKosmetyki po goleniuKremy do twarzyProdukty do kąpieli 3w1Szampony do włosówOdżywki do włosówStylizacjaPomady do włosówWoski do włosówŻele do włosówPasty do włosówSpraye do włosówKremy stylizująceSzczotki do brodyAkcesoriaŻelazka do włosówSuszarki do włosówSzczotki do włosówKarbownice do włosówLokówki do włosówPromocjeBlog Kremy stylizujące Nie ma produktów w wybranej do nas!Otrzymuj informacjeo promocjach i nowościach Najlepsze kremy do twarzy – postaw na naturalny skład. Naturalne kosmetyki powinny zawierać minimum 95% składników pochodzenia naturalnego i nie mieć w składzie substancji modyfikowanych genetycznie. Naturalne kremy do twarzy są pozbawione parabenów, siarczanów i szkodliwych dla zdrowia substancji. W Nutridome przygotowaliśmy cytuje za poradnikiem domowym /luty 2008/ ,,….przekonanie, ze krem pod oczy dziala silniej /niz ten do twarzy/, jest kompletnie pozbawione sensu…jest akurat odwrotnie….jesli oczy nie sa specjalnie wymagajace i wrazliwe..spokojnie mozna w tych okolicach stosowac swoj codzienny krem przeciwzmarszczkowy /najlepiej do cery wrazliwej/, wklepujac go nieco grubsza warstwa, a pozytku z tego bedzie cale mnostwo…krem do twarzy ma silniej skoncentrowane skladniki… Najlepiej trzymac go w lodowce, by przy okazji miec krioterapie gratis-zimny kosmetyk obkurcza naczynie krwionosne, redukujac opuchlizna..,,itd autorka tego artykulu jest katarzyna bosacka, szefowa dzialu zdrowia i urody w,,wysokich obcasach,, sobotnim dodatku dla kobiet do,,gazety wyborczej,, prowadzi program w tvn,,salon pieknosci,,. 🙂Kremy do twarzy Polecamy kremy do twarzy takich uznanych marek jak Dermika, Gosh, Bandi czy Lumene i Arkana. Spośród niezwykle szerokiej gamy produktów, każda Pani może wybrać kosmetyk w pełni dostosowany do własnych potrzeb i preferencji. Znaleźć tu można przeciwzmarszczkowy krem do twarzy dla kobiet w różnym wieku. Dokładamy przy tym wszelkich starań, by oferować artykuły najwyższej jakości, w wyjątkowo korzystnej cenie. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z naszą bogatą ofertą dotyczącą kremów do twarzy! Polecamy kremy do twarzy Bandi, kremy do twarzy Dermika i kremy do twarzy Arkana. Na co zwrócić uwagę przy wyborze kremu do twarzy? Kremy do twarzy to kosmetyki, po które sięgamy każdego dnia. Stosujemy je rano i wieczorem. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że kremy do twarzy to podstawowe kosmetyki w pielęgnacji każdego typu cery. Na co zwrócić uwagę przy wyborze kremu do twarzy? Można wziąć pod uwagę różne kryteria. Pierwszym z nich jest wiek. Warto dostosować pielęgnację do wieku swojej cery, gdyż na różnych etapach życia będzie ona miała odmienne potrzeby. Kolejna kwestia to ewentualne problemy, z którymi boryka się skóra twarzy. Jeśli masz przesuszoną skórę, stosuj kremy nawilżające. Do cery pozbawionej elastyczności, wiotkiej odpowiednie będą kremy do twarzy ujędrniające. Żeby wybrać idealny krem do twarzy dla siebie, skorzystaj z filtrów, które widzisz na naszej stronie. Za ich pomocą posortujesz produkty wedle zastosowania czy wieku, dla jakiego są dedykowane. Zwróć też uwagę na skład. W naszej ofercie mamy naturalne kremy do twarzy, które nie zawierają żadnych składników chemicznych. Mamy także kremy do twarzy o wegańskiej formule. Oznacza to, że nie zawierają one żadnych składników pochodzenia zwierzęcego, nie były też testowane na zwierzętach. Jak aplikować krem do twarzy? Nie tylko wybór odpowiedniego produktu jest istotny. Kolejna kwestia to właściwa aplikacja kremu do twarzy. Pierwszym krokiem, o którym niestety wiele kobiet zapomina, jest oczyszczenie twarzy. Umyj buzię, użyj toniku. Chodzi o to, żeby pozbyć się wszelkich zanieczyszczeń i resztek kosmetyków. To pozwoli kremowi naprawdę dobrze działać. Kremu do twarzy nie wcieramy , tylko wklepujemy, najlepiej opuszkami palców. Można też wykonywać delikatne masujące, koliste ruchy. Nakładanie kremu rozpocznij od brody i zmierzaj w kierunku czoła . Zaczynasz od zewnętrznej strony twarzy i zmierzasz do wewnątrz. Nie zapomnij o szyi i dekolcie. Krem do twarzy warto nałożyć również na te partie ciała. To zapewni naprawdę kompleksową pielęgnację i doskonałe efekty.Kremy do twarzy 60 plus z kwasami owocowymi lub retinolem mogą pomóc w złuszczaniu martwych komórek skóry i wygładzeniu jej tekstury. Niektóre składniki w kremach przeciwstarzeniowych, takie jak witamina C i antyoksydanty, mogą pomóc w rozjaśnianiu skóry i zredukować przebarwienia. Kremy przeciwstarzeniowe z antyoksydantami mogą Grillowanie warzyw to nie tylko sposób na urozmaicenie posiłku, ale także szereg korzyści zdrowotnych. Pod warunkiem, że wiemy, jakie warzywa można grillować. Wysoka temperatura i naturalne źródło ognia pozwalają wydobyć z warzyw inną gamę smaków i zapachów niż podczas tradycyjnego smażenia czy pieczenia w piekarniku. Po wrzuceniu na ruszt warzywa nabierają przyjemnego wędzarniczego aromatu, a karmelizacja pomaga wydobyć ich naturalną słodycz. W przeciwieństwie do gotowania, które zazwyczaj trwa długo, a woda, w której zanurzone są warzywa wymywa z nich cenne składniki, podczas grillowania warzywa zachowują swoje wartości odżywcze. Bo grillowanie to krótki proces, nieprzekraczający 10 minut, dzięki czemu wiele witamin i mikroelementów zostaje zachowanych. Które warzywa można grillować? Cukinia – pokrój ją w talarki, grilluj do chwili, aż pojawią się na niej odciśnięte prążki rusztu. To delikatne warzywo bez obaw można jeść na surowo, dlatego chwila na ruszcie i gotowe!Cebula – doskonała pod postacią szaszłyków. Delikatnie zwilżona oliwą i oprószona ziołami, nada wyrazistego smaku potrawom z ryb i – to prawdziwa królowa lata! Grillowanie nadaje jej wyrazisty słodki smak. Skórka odchodzi od miąższu, przez co z przyjemnością zjedzą ją – spróbuj grillowanych nadziewanych pomidorów. Wystarczy, że wydrążysz ich środek, który napełnisz tartą cukinią, posiekaną cebulą, odrobiną tartego sera i przyprawami. Kilka minut na grillu i pyszna przekąska – przekrojone wzdłuż i zanurzone w marynacie z miodu, sosu sojowego, odrobiny czosnku i imbiru kawałki marchewki staną się orientalnym dodatkiem do dania – doskonale nadaje się do przygotowania bliskowschodniego specjału, który coraz częściej można spotkać w ofercie polskich restauracji. Mowa o baba ghanoush – paście lub formie dipu z grillowanego bakłażana i pasty – te uniwersalne grzyby można grillować w formie szaszłyka, sauté lub nadziewane. Wbrew pozorom dostarczają licznych witamin i składników mineralnych, a do tego wspaniale smakują. Bez obaw można podawać je też dzieciom. O czym warto pamiętać? Poniżej znajdziesz kilka przydatnych trików, dzięki którym zachwycisz zaproszonych gości smakiem grillowanych warzyw. Nie żałuj oliwy – dzięki niej unikniesz przywierania. Jednocześnie pozwolisz, by naturalny smak warzyw stał się wyraźniejszy. Zawarte w nich witaminy rozpuszczalne w tłuszczach łatwiej będą się nie masz czasu pilnować i co chwila przewracać warzyw, możesz ugotować je na grillu na parze! Wystarczy, że umyte i przyprawione warzywa zawiniesz dość luźno w folię aluminiową. Pakunki umieść na grillu i poczekaj 12-15 minut. Ta metoda sprawdzi się do większości warzyw korzeniowych, a także młodych o przyprawach – odrobina soli, pieprzu to podstawa, którą możesz wzbogacić o rozmaryn, ostrą paprykę, tymianek, oregano czy kurkumę, suszony imbir, a także gałkę muszkatołową. Możesz skorzystać z gotowych mieszanek, ale te własne dają dużo więcej zapomnij o sosach i dodatkach! Posyp warzywa posiekanym parmezanem lub pokruszoną fetą, cukinia zaś doskonale pasuje z kozim serem. Warzywa z grilla są świetne z sosem czosnkowym, aromatyczną salsą z awokado czy glazurowane w occie balsamicznym i miodzie. Grillowanie to sposób na miłe wspólne spędzanie czasu. Dzięki dobrze wybranym produktom tak przygotowany posiłek może być też zdrowy i smaczny. Zadbaj, by połowę tego, co nakładasz na talerz podczas przyjęcia w ogrodzie, stanowiły warzywa. W pełni sezonu i umiejętnie przyrządzone smakują najlepiej! W warzywach jest moc! Z inicjatywy Zrzeszenia Producentów Papryki RP powstała kampania „Moc Polskich Warzyw”, w której uczestniczą również: Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw, Stowarzyszenie Producentów Pomidorów i Ogórków pod Osłonami, Stowarzyszenie Malinowy Król, Stowarzyszenie Branży Grzybów Uprawnych oraz Stowarzyszenie Czosnek Galicyjski. Kampania stawia na promocję sezonowych, lokalnych warzyw, uprawianych w polskich gospodarstwach, jest finansowana ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw. Źródło informacji: BRANDMATES Sp. z Przeczytaj także: Osiem sposobów na zdrowego grilla Smacznie, zdrowo i kolorowo, czyli sezonowe owoce i warzywa w roli głównej Letnie warzywa i owoce – jedzmy je na zdrowie 699, 00 zł. Gwarancja najniższej ceny. 149,06 zł x 5 rat. z. sprawdź. 705,70 zł z dostawą. Produkt: Krem wielozadaniowy do twarzy Lancôme 3614272049161 na dzień 60 ml. dostawa w poniedziałek. dodaj do koszyka. Sortuj wg Ilość Tylko dostępne JAK GOTOWAĆ, ŻEBY NIE MARNOWAĆ. KREATYWNE PRZEPISY NA CUDA Z RESZTEK I PROSTYCHSKŁADNIKÓWChrupiące pączki z przejrzałych bananów, wytrawne babeczki z makaronu po rosole, gnocchi z garstki ziemniaków, podpłomyki z dowolnymi dodatkami oraz frytki z w kuchni to zbiór przepisów i porad, jak przygotować proste i pyszne dania ze składników, które akurat mamy pod ręką: z pozostałości po wczorajszym obiedzie, chleba nie pierwszej świeżości, podstawowych owoców i warzyw, reszteksera czy mrożonek. Ta książka oparta jest na przeżyciach mojejdużej rodziny, a okraszona zdjęciami z naszych telefonów. Są tu kreatywne przepisy na cuda z resztek i prostych składników, które każdy z nas ma zwykle w domu, które można łatwo znaleźć w osiedlowym sklepiku lub zebrać samemu: wlesie, na łące lub w ogrodzie. Do tego garść pomysłów na jadalne prezenty, ekologiczne środki czystości czy organizację letniego przyjęcia. Wszystkie do wykorzystania nie tylko w czasie pandemii! Z radością oddaję w wasze ręceksiążkę, dzięki której we własnej kuchni sprawdzicie, jak niewiele trzeba, by z pustej lodówki wyczarować smaczne dania dla całej BOSACKA, dziennikarka telewizyjna i prasowa. Pracę zawodową zaczynała w Wysokich Obcasach, potem przez lata prowadziła programy ""Wiem, co jem iWiem, co kupuję w TVN Style"". Prywatnie szczęśliwa żona, mama czwórki dzieci i właścicielka psa o kulinarnym imieniu Brownie, który byle czego do pyska nie bierze. Egzotyczne oleje, które cudownie leczą raka, jagody pożerające tkankę tłuszczową we śnie, napoje oczyszczające krew, sproszkowane wodorosty odpędzające złe moce. Media, a zwłaszcza internet, pełne są mitów na temat żywności i żywienia, zachęt do jedzenia pączków z buraków, „kotletów” z kaszy manny czy picia kawy z olejem kokosowym. Czas na porządek w tym śmietniku informacyjnym! "Czy wiesz, co jesz? Leksykon dobrych zakupów" Katarzyny Bosackiej pomoże odnaleźć się w zalewie opinii i masie produktów, by robić racjonalne, zdrowe i tanie zakupy. Dowiesz się z niego że olej kokosowy jest gorszy niż smalec, mleko sojowe czy migdałowe nigdy nie zastąpi krowiego, a gluten jest… pyszny i zdrowy. Poręczna forma: niemal 300 haseł opisujących poszczególne produkty, w alfabetycznym układzie. Najnowszy stan wiedzy poparty badaniami naukowymi. Produkty tradycyjne oraz nowości, które dopiero zdobywają polski rynek. W każdym haśle: opis, zalecenia dietetyczne, wskazówki, jak kupować, i ciekawostki. Weź leksykon na zakupy i wybieraj tylko dobre produkty. Kuchnia polska TO JEST TO! Różnorodna, arcysmaczna, coraz bardziej nowoczesna. Zmienia się tak samo dynamicznie jak nasz kraj i bez kompleksów wytrzymuje konkurencję najbardziej znanych kuchni europejskich. W ostatnich latach wydano wiele książek znakomitych szefów kuchni propagujących nowoczesną kuchnię polską, ale często są to propozycje nie dla kucharzy amatorów ale dla zaawansowanych, wyposażonych w kosmiczny sprzęt. Trudno w przeciętnym polskim M3 operować ciekłym azotem, pistoletem wędzarniczym, strzelającym cukrem czy maszyną sous vide. Moja książka jest dla tych wszystkich, którzy mają w kuchni sprzęt podstawowy - nóż, deskę do krojenia, garnek i blender. Którzy kochają tradycyjną kuchnię polską, ale chcą zaskoczyć siebie i gości dobrze znanymi daniami przyrządzonymi i podanymi inaczej. Zatem noże w dłoń, para buch, wyobraźnia w ruch! Witajcie w świecie kolorowych pierogów, tatara z lubczykiem i śledzi z kawiorem. Niech smak pstrąga w maku i tęczowych gołąbków będzie z Wami! Kasia Bosacka Przygotuj w domu zdrowsze wersje popularnych produktów i dań! Tytuł dla osób gotujących i dbających o jakość serwowanego przez siebie jedzenia. Dla fanów Kasi Bosackiej i programu „Wiem co jem”. W książce znajduje się ponad 70 przepisów na produkty, dania i napoje, które pojawiły się w kultowym programie „Wiem co jem”. Bez konserwantów i masy chemicznych dodatków: łatwe w przygotowaniu, dostępne i pyszne! Dzięki książce „Wiem co jem. Przepisy z programu”: • z łatwością zamienisz kupowane produkty na ich zdrowsze i tańsze odpowiedniki • będziesz mieć wszystkie przepisy z programu zawsze pod ręką • ograniczysz spożycie substancji chemicznych i poczujesz ogromną różnicę w smaku. Przepisy zostały podzielone tematycznie na rozdziały, np.: ”Co tygrysy lubią najbardziej”, „Proste jak drut”, czy „Dziękuję, nie marnuję”. Przepiękne zdjęcia tworzą wyjątkowy klimat książki. Katarzyna Bosacka - dziennikarka prasowa i telewizyjna. Przez wiele lat kierowała działami zdrowia, urody i kuchni w „Wysokich Obcasach", dodatku do „Gazety Wyborczej", przez trzy lata była korespondentką „Wysokich Obcasów" w Waszyngtonie. Przed wyjazdem do Stanów Zjednoczonych przez dwa lata redagowała i prowadziła wspólnie z Klaudią Carlos w telewizji TVN Style program promujący zdrowy tryb życia - Salon piękności. Do „Gazety Wyborczej" pisze o zwyczajach żywieniowych Amerykanów, o nowych dietach i trendach kulinarnych, o zdrowiu, ciekawych zjawiskach i ludziach. Udało jej się przeprowadzić rozmowę z królową amerykańskiego wywiadu, dziennikarką Barbarą Walters, pisała o Michelle Obamie, najsłynniejszej amerykańskiej kucharce Julii Child i wielokrotnej recydywistce dietetycznej Oprah Winfrey. Obecnie pisze i prowadzi w TVN Style popularny program konsumencki Wiem, co jem, i wiem, co kupuję. Namiętnie gotuje i urządza przyjęcia, a potem, gdy już to wszystko zje wraz z przyjaciółmi, mężem Marcinem i trójką dzieci - Jasiem, Marysią i Zosią - namiętnie biega. Dr hab. n. med. Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska - lekarz, specjalista chorób wewnętrznych i chorób przewodu pokarmowego, specjalista ds. żywienia. Wieloletni pracownik naukowy i kierownik Zakładu Upowszechniania Wiedzy o Żywności i Żywieniu w Instytucie Żywności i Żywienia w Warszawie. Od siedmiu lat samodzielny pracownik naukowy Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, adiunkt i kierownik Zakładu Opieki Farmaceutycznej, którego jest organizatorem i twórcą. Od pięciu lat kierownik studiów podyplomowych z psychodietetyki w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Aktywnie zajmuje się żywieniową promocją zdrowia oraz edukacją zdrowotną wszystkich grup społecznych. Przewodnicząca i inicjatorka powstania Rady Promocji Zdrowego Żywienia Człowieka, a także przewodnicząca Warszawskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Badań nad Miażdżycą. Jest autorką licznych wykładów, monografii i artykułów na temat żywienia oraz książki pt. Żyjmy w zdrowiu, czyli piramida żywienia. Razem z mężem Jackiem czas wolny spędza na podróżach po świecie, wedle zasady, że dwa razy w to samo miejsce się nie wraca, bo świat jest za duży, a czasu i tak za mało. Wyjątkowy poradnik dla każdego, kto udaje się na zakupy i chce być świadomym co warto kupić a co należy omijać! Nasze autorki przejrzały wszystkie półki z żywnością w sklepach i supermarketach. Sprawdziły jakość wędlin, przekopały chłodnie z mrożonkami, oceniły jakość warzyw i owoców, zważyły żywność light i spróbowały, co pysznego wysmażył nam fast food. Dzięki temu powstał rewelacyjny poradnik, w którym podpowiadają, jak wybierać najzdrowsze produkty w najlepszych cenach. Wskazują składniki niebezpieczne i bezwartościowe. Informują, jakim hasłom nie wierzyć i na które napisy na opakowaniach zwracać uwagę. Przede wszystkim jednak bezlitośnie obnażają sztuczki speców od marketingu i reklamy. Fragment książki Czy wiesz co jesz? Jajka Ale jaja! Czym byłaby Wielkanoc bez pisanek, kogel-mogel bez żółtek i śniadanie bez jajecznicy? Na szczęście naukowcy po latach ostrzegania przed tykającą w każdym żółtku bombą cholesterolową zmienili zdanie. Dziś twierdzą, że jajka nie mają wiele wspólnego z podwyższonym poziomem złego cholesterolu i można je jeść nawet codziennie. Amerykańskie Stowarzyszenie Zapobiegania Chorobom Serca nie zaleca jakiegokolwiek limitu na jajka, a Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że nawet 10 sztuk tygodniowo nie powinno nikomu zaszkodzić, l słusznie, bo większość z nas więcej cholesterolu produkuje, niż zjada - 80 proc. wytwarza wątroba, pozostałe 20 proc. czerpie się z pożywienia. Jednak nie wszystko, co bogate w cholesterol, od razu musi szkodzić. Jajka, owszem, mają go sporo, ale nigdy nie udowodniono, że po ich zjedzeniu pojawi się we krwi, zatykając żyły i tętnice. Wiele badań przeprowadzonych przez różne ośrodki naukowe na świecie (w tym prace badawcze naukowców z Haryardu, którymi objęto 80 tyś. kobiet) wykazało, że nawet codzienne spożycie jajek nie ma żadnego związku z chorobami serca. Jajka są nie tylko, jak to mówią dietetycy, „gęste żywieniowe". To kopalnia witamin (A, E, D, K, B12, kwasu foliowego), minerałów (potasu, siarki, fosforu, żelaza, cynku), kwasów omega-3 i -6. Przyspieszają przemianę materii i jednocześnie na długo hamują głód. Niedawne badania profesora Nikhila Dhurandhara z uniwersytetu w Luizjanie wykazały, że świetnie sprawdzają się jako składnik diet odchudzających. Profesor Dhurandhar przebada) dwie grupy kobiet będących na diecie 1500 kcal. Obie przez osiem tygodni jadły śniadania o identycznej kaloryczności. Jedna codziennie rano dostawała dwa jajka, druga - bułkę. Okazało się, że kobietom, które spożywały nabiał, udało się w ciągu dwóch miesięcy zrzucić 65 proc. więcej kilogramów, a jednocześnie ich poziom cholesterolu i trójglicerydów pozostał bez zmian. Zatem większość z nas może delektować się jajkami na miękko czy na twardo, choć lekarze jednocześnie przestrzegają, że codzienna jajecznica z trzech sztuk jest nie dla tych, którzy chorują na cukrzycę bądź mają problemy z podwyższonym cholesterolem. Osoby te mogą się skusić najwyżej na kilka w tygodniu, i to najlepiej gotowanych na miękko lub w koszulkach, bo takie są najzdrowsze. Gorzej z omletem! czy jajecznicą, ponieważ podczas smażenia powstają szkodliwe dla zdrowia rako-j twórcze dioksyny, i kultowym koglem-moglem, bo dwa żółtka plus cukier równa siej bomba kaloryczna (ok. 450 kcal)! Na zakupach • Kolor skorupki nie ma żadnego znaczenia. Najważniejszy jest... numer. Każda jajko powinno mieć stempel, a na nim najpierw cyfrę (od O do 3), potem symbol: państwa (PL) i weterynaryjny numer fermy (jajek można nie stemplować, ale tylko wtedy, gdy się jest właścicielem stadka liczącego do 50 kur i sprzedaje na targu). Cyfra na stemplu mówi o tym, w jakich warunkach żyje kura, która zniosła jajko, a to ma znaczenie i dla naszego zdrowia, i dla sumienia. • 3 oznacza chów klatkowy, czyli „obóz koncentracyjny" dla kur. Nioski spędzają cale życie zamknięte w klatkach (stojących jedna na drugiej). Są tak stłoczone, że czasem nie mają nawet możliwości obrócenia się, dziobią się, chorują, gubią pióra, ranią łapki. Celem takiej hodowli jest maksymalizacja wydajności i zysku. Zwierzęta karmi się wyłącznie sztucznie, zdarza się dosypywanie hormonów wzrostu oraz antybiotyków, by rosły i nie chorowały. W efekcie produkują więcej hormonów stresu. Żyjąca w warunkach naturalnych kura znosi ok. 200 jajek rocznie, ta na fermie nawet 350! Od 2012 , roku w krajach Unii Europejskiej ma być wprowadzony zakaz hodowli w klatkach. • 2 znamionuje chów ściółkowy. Kura spędza całe życie w zamkniętym pomieszczeniu, karmi się ją paszą, ale przynajmniej może swobodnie się ruszać. " 1 określa hodowlę wolno wybiegową. W ciągu dnia kura chodzi po podwórku, zjada trawę, dżdżownice, na noc zamyka się ją w klatce. Jajka, które znosi, są nie ! tylko smaczniejsze, ale i zdrowsze - mają np. więcej żelaza. • O to chów ekologiczny. Kura biega wolno i kiedy chce, wraca do kurnika. Zimą j karmi się ją paszą z certyfikatem ekologicznym. • Na opakowaniu jajek jest jeszcze napis oznaczający klasę: A (jajka przeznaczone do handlu), B i C (do użytku przemysłowego). Powinna być również informacja o rozmiarze. XL, L, M, S to kategoria wagowa, która określa wielkość jajka: XL - bardzo duże (73 g i więcej), L - duże (od 63 g do 73 g), M - średnie (od 53 g do 63 g), S -małe (poniżej 53 g). Pozostałe napisy nie mają znaczenia dla kupującego. • Jajka kurze - najzdrowsze znoszą kurki zielononóżki, które kochają wolność, jedzą dużo trawy, a gdy zostaną w zamknięciu, zdychają, dlatego hodowane są wyłącznie na wolnym wybiegu. Takie jajka są tez smaczniejsze. Jajko od zielononóżki jest małe, lekko podłużne, ma kolor skorupki od cielistego do jasnobeżowego. Ale uwaga -wiele jaj „od zielononóżek" w supermarketach to podróbki! „jajka przepiórcze - zawierają mniej tłuszczu i cholesterolu niż jajka kurze. Jes w nich także fosfor, żelazo, miedź, cynk oraz witaminy z grupy B. Ich białko ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne. Polecane są chorym na astmę, cukrzycę, anemię, z problemami z wątrobą i nerkami. Zwykle nie wywołują reakcji alergicznych u osób uczulonych na kurze białko Jaja strusie - ważą przeszło 1,5 kg, z czego większość jest białkiem. Mają więcej niż jajka kurze dobrego wielonienasyconego tłuszczu i mniej cholesterolu. Aby ugotować jedno na twardo, potrzeba... ponad dwóch godzin, bo wagowo jest odpowiednikiem 30-35 jajek kurzych. Jajka kacze i gęsie - ze względu na oleisty, specyficzny smak używa się ich tylko w przemyśle cukierniczym do pieczenia ciast. Kacze bardzo łatwo ulegają zakażenie salmonellą. Uważaj na hasła „Jajka ze wsi", „z naszej zagrody", „prosto od baby", „z ekologicznych płuc Polski", „spod strzechy" itd. - te „cuda natury" zwykle mają stempel z trójką na początku, która wyjawia, że kura wychowała się na fermie, nie widząc ani trawy, ani słońca. Jajka „odlotowe", „kosmiczne", „z mocą", „mocarzy" - to zwykły chwyt reklamowy. 1 „Jajka omega-3", czyli z bardzo zdrowymi kwasami tłuszczowymi zapobiegającymi wielu różnym chorobom. Uwaga, te pochodzące od kur z ferm zawierają 20-krot-nie mniej omega-3 niż jajka kur wiejskich, biegających po podwórku! Najlepiej więc zaopatrywać się w sklepach ze zdrową żywnością, bo tam otrzymamy nabiał od kur, które dostają codziennie specjalną karmę z dodatkiem siemienia lnianego albo wodorostów, bogatych w ten kwas. Takie jajko będzie miało lekko rybi zapach. Czy wiesz co jesz? Spis treści: Zdrowe zakupy 7 ŚNIADANIE 9 Kawa 10 Mleko 17 Płatki 21 Jajka 25 Chleb 29 Masło i margaryna 34 Masto orzechowe 40 Masta czekoladowe 41 Powidła, dżemy 41 Marmolada, konfitura 42 Sztuczny miód 42 Miód 43 Herbata 45 DRUGIE ŚNIADANIE 49 Wędliny 50 Szynka 54 Pasztet 57 Jogurt 60 Ser żótty 66 Inne sery i serki 70 Kakao 72 Owoce 75 Woda 81 Bomby kaloryczne 86 OBIAD 89 Zupy 90 Mięso 92 Ziemniaki 96 Kasza 100 Ryz 103 Soja 106 Oleje 108 Makaron 112 Ryby 116 Panga 120 Grzyby 124 Przyprawy 127 Sól 130 PODWIECZOREK 133 Słodycze 134 Czekolada 138 Napoje gazowane 142 Orzechy 146 Żywność light 150 Cukier 153 Soki 156 KOLACJA 159 Parówki 160 Sałaty i sałatki 163 Warzywa 166 Mrożonki 172 Fastfood 175 Pizza 179 Keczup i inne dodatki 183 Kiełki, pestki, ekożywność 187 Alkohol 191 E tam, czyli dodatki do żywności 194 Indeks 236 Niezbędnik dla kobiet o zdrowiu i urodzie, a w nim: praktyczne informacje o kosmetykach, podpowiedzi dotyczące zdrowia, nowinki kosmetyczne, ciekawostki i porady. Autorki, znane dziennikarki, ujawniają najczęstsze chwyty reklamowe producentów kosmetycznych, badają, jaką wodę warto pić, doradzają, co naprawdę działa na zmarszczki, zdradzają sposoby na błyszczące włosy, podpowiadają, jak ćwiczyć by zrzucić zbędne kilogramy, w co inwestować, a na czym zaoszczędzić, jak rozpoznać ekolipę. W poradniku tylko sprawdzone informacje. Nazywam się Katarzyna Bosacka i jestem Anonimowym Żarłokiem, Kocham jeść, gotować, piec, smakować, podjadać i próbować. Tak się jakoś złożyło, że mi ciut przybyło, więc przyszła kryska na Matyska, zęby w tynk, idę na dietę. Wymówka pierwsza: Ciąże Ile lat można tłumaczyć nadwagę przebytymi ciążami? Ile razy można usprawiedliwiać wilczy apetyt trwającym w sumie przeszło dwa lata stanem błogosławionym i prawie trzyletnim karmieniem piersią? Wąs sypiący się u młodego dżentelmena, który do niedawna był malutkim synkiem, krzyk średniej córki: „Mamo, mamo, twoje buty są na mnie prawie dobre!" i dwie cudne dziury po górnych jedynkach najmłodszej - to wszystko nieuchronnie przypomina: potwory rosną wzwyż, a ty wszerz. Niestety. Taka prawda. wymówka druga: przecież ja nic nie jem Najlepiej ją sobie w buty włożyć, te ciut jeszcze za duże na twoją córkę. Wystarczy wziąć zeszyt (tak zrobiłam) i zanotować w nim przeciętny dzień z życia jamochłona. Rano każdy się trzyma, bo Polacy, jak wiadomo, jedzą śniadanie na obiad, a obiad na kolację. Zapisujesz więc z godnością: dwie tekturki chleba posmarowane pastą rybną, plasterki pomidora, kawa z mlekiem. Potem robi się goręcej. Niedojedzona przez dzieci bułka z miodem, hot dog z sosem tysiąca wysp na stacji benzynowej Orlen (ich parówki zawierają najwięcej mięsa, a ekipa, z którą pracujesz, nie miała czasu na lepszy posiłek). Kilka paluszków czosnkowych i z drugiej flanki sześć orzechów w czekoladzie (częstowali, Boże, jakie były pyszne!). Krówka wydłubana w napadzie głodu z dna torebki, lekko zgnieciona i wytarmoszona, ale migiem rozpłynęła się w buzi i nawet nie pożałowałaś, że odjęłaś ją dzieciom od ust. Kanapka z szynką i majonezem po powrocie do domu, w końcu kolacja, którą gotujesz dla rodziny, prawdziwe danie na ciepło, makaron z kurczakiem w sosie z sera pleśniowego, do tego sałata. Dużo nie było, ale za to z kieliszkiem wina, trzy... dobra, sześć kawałków sera zjedzonych do alkoholu, spora dawka wapnia, chyba dobrze? W objęcia Morfeusza, jak co wieczór, padasz święcie przekonana, że przecież cały dzień nic nie jadłaś. Zero. Nul. Ani kruszynki. Wymówka trzecia: geny Zła przemiana materii, skłonność do tycia, dziedziczne obciążenie cukrzycą, otyłością, miażdżycą. Podejrzenie rozregulowania tarczycy. Gen chomika jako efekt przypadkowej mutacji jeszcze w życiu płodowym, obciążający cię skłonnością do nadmiernego gromadzenia tkanki tłuszczowej. Zez odwrotny obrócony powodujący, że nie widzisz podwójnie - tzn. wydaje ci się, że jesz pojedynczo, a tu figa. Wspomnienie wujka Tadka, który też świetnie gotował, też miał wilczy apetyt, też kochał jedzenie jak ty, a wszyscy ci mówią, że z Tadziem, gdyby żył - a zmarł, szkoda chłopa, cholera, podczas balonikowania żołądka - wyglądalibyście jak dwie krople wody. Z ciocią Krysią nie masz wiele wspólnego, bo futruje jak pułk wojska, a chuda jak patyczek. A ty? Z przemianą materii posuwającą się w tempie budowy polskich autostrad? Żadnych szans na skuteczne odchudzanie. wymówka czwarta: nie stać mnie na to Te celebrytki to albo idą pod nóż, albo na odsysanie, albo katering sobie zamawiają z łososiem i rukolą, albo wlewkę dojelitową robią za pierdylion złotych (swoją drogą, zwykłą lewatywę to chyba w każdym szpitalu da się zrobić taniej). Można żyć? Można. Ale kogo na to stać. Gwiazdy Hollywoodu wcinają słoiczki dla dzieci (bój się Boga, 26 zł za kilogram jabłek ze słoiczka; te owoce to chyba ze złota!), Gesslerowa żywi się surową rybą, popija sokiem z limonki i proszę, jaka szczupła, a połowa tych z telewizji przeszła na dietę Dukana. Ale ty nie możesz, bo aż tak nie kochasz mięsa. Poza tym chude jest drogie, a jeśli do tego doliczyć karnet na siłownię, masaże na obwisającą skórę, bo przecież jak się chudnie, to wisi jak u Marysi, wszystko... l jeszcze suplementy, żeby ci włosy nie wychodziły garściami, a pryszcze nie wyskoczyły na dekolcie. No i trzeba kupić nową wagę, bo stara nie doważa, co do tej pory ci odpowiadało... Policz sama: witaminy, odżywki, kosmetyki ujędrniające, badania lekarskie, herbaty zielone, strój na fitness, bo jak się ludziom pokażesz w T--shircie z Hofflandu? Razem: idzie w setki złotych. Dzięki. Wolę być gruba. wymówka piąta: nie mam czasu Ćwiczyć mam codziennie? A czy ja mam na nazwisko Kowalczyk, a na imię Justyna? Jak ktoś jest świrnięty, to niech wstaje o piątej i po ulicy lata. A kto się dziećmi zajmie, do szkoły wyprawi, drugie śniadanie przygotuje, kolację poda? Wstać rano, przed pracą, na trening iść na czczo? Mój organizm tego nie zniesie. Ja muszę spać co najmniej osiem godzin na dobę, bo inaczej mam tiki nerwowe, mroczki przed oczami i trudności z mówieniem. Nie--ma-mo-wy. O posiłki do pracy też się trudno zatroszczyć, kiedy w domu rejwach. Pies szczeka, dzieci coś wylały na stole, telefon dzwoni, naleśnik się przypala. Trzeba uważać, by psa nie odwieźć do przedszkola, męża do pralni, dzieci do magla, a bielizny nie wyprowadzić na spacer. Jak tu być jeszcze na diecie? Co innego singiel, który ma aż za dużo czasu, kozę by sobie kupił i czymś się zajął. A tu jeszcze wizytacja teściowej się zbliża, Antek ma w piątek urodziny i ciasto trzeba upiec. Ćwiczyć? Przecież ostatnio na wu-efie byłaś w liceum. Chyba można zgłosić niedyspozycję, prawda? NIE CZAS SIĘ MAZAĆ, ŻOŁNIERZU! A teraz weź długopis i z zimną krwią wypełnij krótką ankietę. Postaw plus lub minus przy każdej odpowiedzi. Czy kochasz jedzenie pod każdą postacią? Traktujesz je jako hobby, przyjemność, sposób na zabicie nudy, uśmierzenie bólu, odprężenie po długim dniu? Masz nadwagę większą niż 5 kilogramów? Próbowałaś wielu diet i zawsze lub prawie zawsze kończyły się fiaskiem? Z roku na rok jest coraz gorzej, przybierasz na wadze, w stawach strzyka, kręgosłup siada, uda się obcierają, fałdy wylewają, stanik nie dopina? Na badaniach to ostatnio byłaś ho, ho, a może i dawniej? Jeśli na wszystkie lub prawie wszystkie pytania odpowiedziałaś „tak", a do tego wymówki opisane powyżej nie są ci obce, witaj w Klubie Anonimowych Żarłoków. Ja też tak mam. Przyłącz się do mnie. Razem możemy więcej. Nie czas się mazać, żołnierzu, pora działać! - z fragmentu ksiażki Żegnaj, pulpecie Weź się w garstki Dieta hit Cierp i młot Brygada kryzys Zważ dobrze Strzeż się tych diet Nie żołądkuj się Na zakupach Żywność typu light Cała prawda o laniu wody Herbata nie odchudza Sól - ukryty zabójca Przepisy Promocje Kup Maseczka do Twarzy w kategorii Kremy do twarzy na Allegro - Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. English polski українська język Dbamy o Twoją prywatność Bosphaera Krem przeciwzmarszczkowy o lekkiej konsystencji. Szybko się wchłania i ma delikatny zapach róży damasceńskiej. Bosphaera Krem przeciwzmarszczkowy to intensywnie nawilżająco-liftingujący krem do twarzy z masłem mango oraz olejami: z pestek winogron i słodkich Dla skóry przesuszonej, skłonnej do alergii, wrażliwej oraz nawilża skórę, przywracając jej gładkość i elastyczność,składniki aktywne wzmacniają efekt liftingu i umożliwiają penetrację biocząsteczek do skóry,zwiększa syntezę kolagenu i przedłuża efekt naprężenia Niewielką ilość kremu wmasować w skórę twarzy i szyi. Stosować regularnie w celu uzyskania najlepszych efektów Rosa Damascena Flower Water, Glycerin, Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Gluconolactone, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Tocopherol, Mangifera Indica Seed Butter, Helianthus annuus Seed Oil, Behentrimonium Methosulfate, Stearyl Alcohol, Hydrolyzed Collagen, Hydrolyzed Elastin, Cichorium Intybus (Chicory) Root Oligosaccharides, 2-Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sodium hyaluronate, Calcium Gluconate, Caesalpinia Spinosa Gum. 77,98 zł. cena z 30 dni. 65, 99 zł. zapłać później z. sprawdź. 74,98 zł z dostawą. Produkt: Krem nawilżający do twarzy Cetaphil Classic dzień i noc 200 ml. kup do 12:00 - dostawa jutro. pozostało 1704 z 3000. Dziennikarka dokonała rzeczy niesamowitej. W krótkim czasie, dzięki ćwiczeniom i diecie zrzuciła 12 kilogramów i teraz nosi rozmiar 38. Wygląda genialnie, a jak to zrobiła? W Dzień Dobry TVN opowiedziała o swojej diecie. Jest ona bardzo prosta i bardzo tania. Najważniejsze, żeby jeść regularnie - co trzy godziny. Każdy z pięciu posiłków musi zawierać białko, coś pełnoziarnistego i owoce lub warzywa. Do tego katorżnicze ćwiczenia i efekt murowany :-) Dziennikarka przyznała, że to nie koniec diety i że chciałaby zrzucić jeszcze 4-5 kg. Trzymamy kciuki! 8 Zobacz galerię Media Ubierz się jak księżna Catherine - zobacz nasze stylizacje z sieciówek! Dobierz idealny strój kąpielowy do swojej sylwetki! 1/8 Media fot. East News 2/8 Media Rok 2011, fot. mwmedia Dziennikarka dokonała rzeczy niesamowitej. W krótkim czasie, dzięki ćwiczeniom i diecie zrzuciła 12 kilogramów i teraz nosi rozmiar 38. Wygląda genialnie, a jak to zrobiła? W Dzień Dobry TVN opowiedziała o swojej diecie. Jest ona bardzo prosta i bardzo tania. Najważniejsze, żeby jeść regularnie - co trzy godziny. Każdy z pięciu posiłków musi zawierać białko, coś pełnoziarnistego i owoce lub warzywa. Do tego katorżnicze ćwiczenia i efekt murowany :-) Dziennikarka przyznała, że to nie koniec diety i że chciałaby zrzucić jeszcze 4-5 kg. Zobaczcie, jak dziś wygląda! 3/8 Media fot. East News 4/8 Media Rok 2012, fot. mwmedia 5/8 Media fot. East News 6/8 Media fot. mwmedia 7/8 Media fot. East News 8/8 Media fot. East News Data utworzenia: 18 czerwca 2012 11:24 To również Cię zainteresuje
50. 58, 70 zł. Gwarancja najniższej ceny. zapłać później z. sprawdź. 67,69 zł z dostawą. Produkt: Krem do opalania do twarzy Avène SUN 50 SPF 50 ml. dostawa we wtorek. 15 osób kupiło.
Znakomity krem na zimę: 5 deko smalcu, 5 gramów olejku kamforowego. Smalec rozpuszczasz na parze, dokładnie mieszasz z olejkiem, zlewasz do słoiczka, zastudzasz”. Nie do wiary, ale taki przepis na krem do twarzy dla kobiet polecał poradnik kosmetyczny z lat 70. ubiegłego wieku. W sumie nie tak dawno, ale od współczesnej kosmetologii dzielą go lata świetlne. Dziś na półce w pobliskiej drogerii czy aptece znajdziemy setki kremów: tanich i drogich, prostych i skomplikowanych, zawierających złoto koloidalne, pył wulkaniczny i diamenty albo zwykły rumianek, aloes i witaminę C. Będą tam nie tylko kremy, ale też zawiesiny, kapsułki, sera, koncentraty i emulsje dla nastolatek, niemowląt, cer zmęczonych, suchych, trądzikowych, naczynkowych, zwiotczałych i dojrzałych w wersji bio, eko, natura, vegan, animal friendly... do wyboru, do koloru. Do każdego rodzaju cery, każdego koloru włosów i każdej części ciała. Nieskończoną listę możliwości poszerzy nam internet, w którym jest wszystko łącznie z akcesoriami do drenażu i makijażu, urządzeniami do domowego poprawiania urody, klejenia sztucznych rzęs, doczepiania paznokci, powiększania biustów i zgrzewania pukli zagęszczających włosy. O ich polecenie i prawidłowe użycie dbają sowicie opłacane przez producentów urodowych dóbr wszelakich blogerki, youtuberki i instagramerki. Nic, tylko kupować, a potem wcierać, doczepiać, masować i pielęgnować. „Włosy normalne powinno się myć raz na 2-3 tygodnie. Gdy są przesuszone, warto wcierać w nie zwykły tłusty krem, codziennie rano i wieczorem” – te rady ze starego poradnika uświadamiają nam, jak wielkie zmiany zaszły nie tylko na sklepowych półkach, ale w ogóle w kosmetologii, podologii, medycynie estetycznej, chirurgii plastycznej, depilacji, manicure i pedicure. Ludzkie ciało, zwłaszcza kobiece, stało się poletkiem przeróbek i nieustannych udoskonaleń. Zmian i poprawek. W efekcie rośnie armia kobiet klonów z doczepionymi blond włosami, usuniętymi zmarszczkami, powiększonymi ustami i sztucznymi paznokciami. Ba, show-biznes roi się od lalek Barbie, żywych Kenów, kobiet kotów, niewiast z ustami karpia czy – jak kto woli – glonojada, osobowości zakolczykowanych i wytatuowanych na każdym centymetrze ciała. Kiedyś w jednym z moich programów gościem była młoda, już znana, dwudziestokilkuletnia dziewczyna. „Jak to wygląda! Filmuj ją od dołu, bo ma takie firany doczepionych rzęs, że w ogóle źrenic jej nie widać!” – krzyczał z reżyserki do operatora rozeźlony producent. Jeszcze kilka miesięcy wcześniej pracował z gwiazdą, która potrafiła wymknąć się w czasie przerwy obiadowej na ostrzyknięcie ust, których potem na wizji nie mogła domknąć – tak bardzo były powiększone. Niestety z roku na rok takich osób przybywa i to nie tylko w show-biznesie, ale też na polskiej ulicy. I nie chodzi przecież o to, by chodzić w burce i łapciach z łyka, myć się tylko deszczówką, a w skórę wcierać wyłącznie ekologiczną oliwę z oliwek. Dbać o siebie trzeba w każdym wieku i o każdy centymetr ciała. Skóra jest przecież naszym największym narządem. Gdyby ją zdjąć i rozłożyć, zajęłaby od 1,5 do 2 metrów kwadratowych! Jest też barierą chroniącą nas przed bakteriami chorobotwórczymi i wirusami – więc, im jest w lepszej kondycji, tym jesteśmy zdrowsi. Trzeba tylko z możliwości poprawiania urody korzystać rozsądnie. „Wbrew trendom wielkiego świata. Wbrew presji na ciało, rzęsy, usta, cycki, biodra, nos. W wieku prawie 47 lat, po urodzeniu czwórki dzieci, pozostaję bez wiadra botoksu, kilometrów firan sztucznych rzęs i i zarąbiście błyszczących licówek na zębach. Tak, starzeję się jak wszyscy, ale w dupie mam pęd ku cielesnej doskonałości. Mózg jeszcze działa. Jestem dumna z moich zmarszczek, bo sobie na nie ciężko zapracowałam” – taki wpis zamieściłam kilka miesięcy temu w jednym z portali społecznościowych, załączając zdjęcie sauté, i wywołałam prawdziwą burzę. Setki kobiet wrzucały swoje zdjęcia bez makijażu, pokazując naturalne piękno. Wszystko jest dla ludzi – także medycyna estetyczna czy chirurgia plastyczna. Warto jednak zachować umiar. Katarzyna Bosacka - dziennikarka, autorka kanału EkoBosacka na YouTubie Czytaj także: Zadbana znaczy zaradna
lO2gX.